Witajcie świątecznie, choć pogoda wcale nie wiosenna. Dawno mnie nie było, bo pracy dużo, ale zrobiłam na wiosnę butelki. Ubrałam butelkę ginu (którą opróżniałam w miarę przybywania robótki) oraz Nalewki babuni, która dzielnie się trzyma.
Wszystkim życzę zdrowych, ciepłych przede wszystkim, rodzinnych i smacznych świąt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz