Pufa ukończona. Już nie mogłam patrzeć na nią. Ale dostała nowe ubranko i lifting skóry, teraz pasuje jak ulał do całości jasnego wnętrza, a kwadraty są te same co na narzutę "Pożegnanie z Afryką".
Do kompletu powstał gobelin na komódkę i tak dumnie się prezentuje z pufą:
Jeszcze tylko narzuta, ale te rozmiary mnie przerastają. Tak powoli przybywa. Wolę mniejsze formy w dużych ilościach.
Kwadraty mnie zdominowały i wylądowały w kredensie
Wiem, to już lekka przesada, więc to by była na tyle. Pozdrawiam ... kwadratowo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz