Czas na drugie życie starej pufy. Mąż pracuje nad tapicerką dołu pufy, ja nad górą. Do kompletu z narzutą "Pożegnanie z Afryką" . Dlaczego taki tytuł? Od syna dostaliśmy pod choinkę obraz wcześniej dwie rzeźby afrykańskie.
Więc tylko takie klimaty pasują do wnętrza. A narzuta rośnie powoli, już mam większą połowę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz