A nokołowiec wygląda tak:
Teraz już powoli przybywa, więc wkradła się monotonia.
Okazuje się, że nie tylko my, zwykłe-niezwykłe kobiety lubimy rękodzieło. Znalazłam w internecie zdjęcia "gwiazd" w takich szydełkowych ubrankach.
Jest dość prosty w zrobieniu, dodaje do planów na 2016.
Znalazłam jeszcze takie ponczo, dość oryginalne.
Coś innego, a ja uwielbiam poncza. Więc dodaje do planów 2016. Ten 2016 ma chyba 50 miesięcy, to może się wyrobię.
kończę mój naokołowiec ;) bardzo szybko się robiło ,pomijam nitki wychodzące ;) planów gratuluję i trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńSuper się zapowiada, bardzo podoba mi się zestawienie kolorystyczne ;). Powodzenia
OdpowiedzUsuńDziękuję, lubię oglądać Wasze ptace
OdpowiedzUsuńFajne kolorki...Będzie super bo już się świetnie zapowiada!
OdpowiedzUsuń