W niedzielę rozłożyłam majdan przy kominku, nie ma nic cudowniejszego, niż robótki przy kominku.
Znalazłam moje mitenki turkusowe w skarbach znalezionych. Ach jak się przydadzą.
Robiłam je jakieś 5 lat temu chyba. Jak tak mi pójdzie z tym ponczem to go skończę w tym tygodniu. Już myślę o kwiatkach w kolorach fioletu i jesieni. I znów moje plany by pokończyć zaczęte rzeczy wzięły w łeb.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz