niedziela, 3 czerwca 2018

"Szydełkowa pogoda"

Lubię jak pada, jak jest pochmurno, bo wtedy bez wyrzutów sumienia, że cierpi ogród mogę dziergać i tworzyć. Zamykam się w pracowni i robię. Sporo się nadziało u mnie, dużo inspiracji. Serducha z różyczką zawojowały świat. Powstają kolejne. Klientka zamówiła czerwono - czarne, więc jest jak u Stendhala.
Powstają różne wariacje kolorystyczne.

Dla mnie powstało z różowym, do sypialni.
Zawiśnie w pustej ramie po starym obrazie. Nie mam czasu powiesić motyli, może serducho mnie zmobilizuje.
W kuchennych tematach też zmiany. Mam zamówienie na koronki na słoiki, koszyki i na kurki szydełkowe.


Kurki zawisną w oknie. Będzie cudnie, może ja też sobie zrewitalizuję swoje koronki i zrobię kurki?
Korcił mnie schemat słonecznika, nie byłabym sobą, jakbym go nie przerobiła. Jest mniejszy o 10 cm.
To tyle na tyle. Miłej niedzieli życzę.

czwartek, 31 maja 2018

W permanentnym niedoczasie

ten czas tak biegnie, że nie sposób zdążyć ze wszystkim. Ledwo dopinają się zamówienia, a gdzie tu czas na edukację i rozwój. Ale dzięki moim wspaniałym Klientkom zawsze czegoś nowego się nauczę i wprowadzę do oferty. Moja stała Klientka Pani Beatka posłała mi zdjęcie z internetu i poprosiła o wykonanie serduszka z kwiatkiem - zdjęcie z internetu
Zgodziłam się natentychmiast, a potem wpadłam w panikę czy aby sobie poradzę. Praktycznie cały wzór zasłonięty kwiatem i musiałam kombinować. Kilka dni mi zeszło na próbach i błędach, o nerwach nie wspomnę. Zrobiłam 3 wersje kolorystyczne



Moje mają ok 20 cm, ale jak usztywniłam to jest 22 cm. Klientce spodobało się lawendowe i amarantowe. Choć korcą mnie różne kolory, więc z pewnością powstaną.
Powstały też liściowe podkładki, które znalazły już dom, a właściwie stół.
Mam nadzieję zrobić różne rozmiary i również białe.
Powstała spontanicznie serweta słonecznik, wpadł mi w ręce schemat i postanowiłam zrobić. Robiłam kordonkiem źmigrodzkim i jest dość sztywna tak jak liście, może więc służyć za podkładkę jak i serwetkę.
Zrobiłam też zamówienie, bo kordonki się kończą, zamówiłam po raz pierwszy sznurek tex 480, grubość 1,5 mm. Ciekawa jestem jak będzie się robić. Czekają serducha z falbanką i liście. Może nie będzie trzeba ich usztywniać?
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę wszystkim.

niedziela, 20 maja 2018

Serce rośnie!

Serce mi rośnie jak Klientki przesyłają zdjęcia moich prac, dziękują i podziwiają.
Od Pani Małgosi mam zdjęcie sówek, od Justyny motylinek.

I sówki od Pani Eweliny, która szyje cudowne Tildy aniołowe.
Z niecierpliwością oczekuję na zdjęcia czarnych sówek, których tak się obawiałam.
A ja cały czas w temacie serduszek, oczywiście w poszukiwaniu serca doskonałego.


Ciągle kombinuję i zmieniam niektóre schematy.
Mam też zamówienie na rustykalne serducha jako zawieszki, ale one są tak uniwersalne, że mogą być podkładką i serwetką równocześnie.


Te są w kolorze ecru akurat, tak Klientka zamówiła. Uwielbiam je robić, a schemat ciągle poddaje modyfikacjom.
Powstają też małe serduszka na rozdawajkę, lubię do zamówień dawać moim Klientkom w prezencie.
Te są ecru, z kordonka źmigrodzkiego, dość grube ale robiłam je również z cieńszego. 

Zachwycają mnie ciągle, śmieję, się już że u mnie wciąż kardiologia.
Przyszły w końcu długo oczekiwanie (50 dni) szydełka i kołowrotek z Aliexpres. Mąż mi zamówił na prezent.

Dziwnie się robi tym szydełkiem, ale jest dobrze wyprofilowane do dłoni, muszę się przyzwyczaić.
Moje motylki będą również podziękowaniem dla nauczycieli na koniec roku szkolnego.

Większe motylki będą również podziękowaniami.

Tak więc nie nudzi mi się absolutnie. A jeszcze robię życzenia w ramce 3d na Dzień Mamy.
Słonko świeci, jest pięknie, idę dziergać do ogrodu. Miłej niedzieli.

środa, 9 maja 2018

Cudowny maj

Maj jest chyba najpiękniejszym miesiącem w roku. Pachnie bzem i konwalią, a zapach unosi się wszędzie, odurza i obezwładnia. W moim ogrodzie mam bez fioletowy, piękny i pełny o podwójnych kwiatach.
Mam wazony w całym domu, w salonie, pracowni, w kuchni. Szkoda, że tak szybko przekwita, nim człowiek się nacieszy widokiem i zapachem.
A ja ciągle jestem w poszukiwaniu serca doskonałego. Testuję wzory, zachwycam się, zauroczę i szukam następnego.

Ale Klientki zamawiają do swoich wnętrz, albo jako dodatek do prezentu.
Dostałam również nietypowe zamówienie na czarne sowy. Nie robiłam z czarnego kordonku i trochę obawiałam się usztywniania, czy nie zostaną białe plamy z Ługi. Ale nawet wyszło ładnie.
Mam nadzieję, że Klientka będzie zadowolona. W pracy też się dzieje sporo. Serduszka robią furorę i doszło zamówienie na 50 sztuk na otwarcie salonu kosmetycznego Beautyface.

Mam nadzieję, że będą miłym upominkiem dla Klientek salonu.
Mąż też ma pole do popisu. Zostaliśmy poproszeni o zaprojektowanie statuetek na konkurs Mistrz Ortografii Koszęcin 2018. Efekty ocenią laureaci o organizatorzy.

Uwielbiam jak Klientki posyłają mi swoje zdjęcia.
Pani Justyna, bardzo pogodna i pozytywna osoba dziś posłała sowę i motylka, którego otrzymała za zakup u mnie.

Od Pani Eweliny dotarły fotki z sowami

Bardzo się cieszę, że moje Klientki są zadowolone. Miłego dnia życzę. Elżbieta

czwartek, 3 maja 2018

Majowy pracowity weekend

Wszyscy odpoczywają, przesyłają fotki z różnych miejsc, zwiedzają. A u nas pracowicie, jak się ma swoją działalność, to praktycznie nie ma wolnego, bo albo się robi albo projektuje, ciągle nowe inspiracje.
Spotkało mnie wyróżnienie, moje serduszka  będą pamiątką z Karkonoszy. Spore zamówienie 35 białych 6 kolorowych i kolorowe motylki.

Zaprojektowałam bileciki, żeby były taką minipocztówką z Karkonoszy w dwóch wersjach z dwoma wstążeczkami, zieloną i błękitną.
 Spodobały się również mojej Klientce, której robimy kampanie reklamową na otwarcie salonu kosmetycznego.
Powstaje kolekcja obrazków na chrzest jako dodatek do prezentu.
To początek kolekcji, będą jeszcze ze, smoczkiem i konikiem na biegunach. 
Sowy podbijają świat i robię ich coraz więcej.

Zaaferowana pracą nie zauważyłam, że kwitnie już bez.
Te różowe motyle zawisną w mojej sypialni. Poprzednie niestety odleciały.
 Bardzo się cieszę jak moje Klientki zamawiają nowe produkty, mają pomysły, inspirują.
Powstała również podkładka - obrazek - Róża
Mam zamiar zrobić komplet - 6 sztuk. No i moje magiczne serducho znalezione w internecie, ale czasu nie było na rozpracowanie wzoru.

Urzekło mnie bezwarunkowo, skradło serce i zrobiłam w wersji białej i różowej.
Mam nadzieję, że będzie miłym prezentem na Dzień Matki. To na tyle na dziś, miłego weekendu życzę, odpoczywajcie. Pozdrawiam Elżbieta