środa, 5 września 2012

Kryzysowy stary-nowy żakiet

Jak kryzys to kryzys, więc dałam mojemu staremu żakietowi nowe życie. Obrobiłam amarantową włóczką, dodałam kwiaty i ozdobną klamrę i czeka na jesienne dni. Robię do kompletu spódniczkę.Nawet okulary mam pod kolor, idealnie.

2 komentarze:

  1. Super odnowiony żakiecik - chusty też bardzo ładne :) ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Ewo, jesteś pierwsza na moim blogu z komentarzem. Jest mi miło. Pozdrawiam Elżbieta

    OdpowiedzUsuń