czwartek, 14 września 2017

Trochę dyscypliny, czyli turkusowo mi.

Dzisiejszy post jest turkusowy. Musze się zdyscyplinować, bo ilość zaczętych prac mnie przerasta. Co zobaczę, to zaczynam. Zaczyna się od elemencika, jak wyjdzie, jaki duży i...  idzie!!!! Turkusowy sweterek skończony, wstyd powiedzieć ale robię ponad miesiąc. Wiatr tak wieje, że mam wrażenie jakby wywiało mi wszystkie myśli.



Jest leciutki, jakby nic nie ważył. Jestem zadowolona. Ładnie się prezentuje z bluzka koszulową białą. Już myślę o fioletowym bo takiego jeszcze nie mam.
Nie ominęło mnie również szaleństwo kauflandowych włóczek. Mam i ja, melanż turkusowy. tak więc teraz mam turkusowy okres.
Mam 2 motki po 200 g i jeden szary 200 g. Marzy mi się kołowiec, mięciutki, cieplutki, więc coś podziałam z tym szarym, żeby troszkę stonować pstrokaciznę melanżu.
A co do turkusów to mam jeszcze zaczęty płaszczyk kwiatkowy, nie całkiem turkusowy, ale bardziej szmaragdowy, nie mniej jednak dalej pozostajemy w tej palecie barw.
Szukam odpowiedniego elementu na fioletowy sweterek. Pewnie dziś zacznę, a fuksjowe kółka leżą i kwiczą. Mam 2 rzędy elementów i powiem, że sa bardzo pracochłonne i bardzo trzeba uważać, zeby się nie pomylić przy łączeniu.
Trochę zaburzyło mi kolorystykę posta, ale chciałam pokazać postępy, bo w poprzednim był 1 element.
Miłego dzionka.




5 komentarzy:

  1. Bardzo mi się podoba ten turkusowy sweterek :). Co do włóczki z Kauflandu to oczywiście tez kupiłam, ale tylko dwa motki jasnopopielatego, był jeszcze fioletowy, ale nie miałam na niego pomysłu. Właściwie to nie mam na tą nitkę żadnego pomysłu, ale kupiłam :). Coś kiedyś pewnie wymyślę, jakościowo bardzo fajny akryl to się na pewno nie zmarnuje. Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajny akryl fakt. Z tego pstrokatego zaczęłam kołowiec, zaczęłam, powiedzmy 3 rzędy mam. bo pochłonęły mnie na nowo elementy. Pozdrawiam

      Usuń
  2. Piękna turkusowa bluzka - taka idealna dla mnie :D No i projekty zaczęte wyglądają bardzo obiecująco :D A ja włóczki z Kauflandu nie mam, nawet nie wiem, czy tu gdzieś jest Kaufland :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Hejka. Śliczna ta bluzka, a do tego w moim ulubionym kolorze!
    Napoczęte robótki też wyglądają obiecująco. Czekam na ich wykończenie!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam i zajrzę również do Ciebie.

    OdpowiedzUsuń