wtorek, 9 stycznia 2018

Pracowicie wchodzę w Nowy Rok

Mam nadzieję, że wam się dobrze rok zaczął, nowe siły, nowe inspiracje, nowe projekty. Prawdę mówiąc miałam nadzieję trochę odpocząć, ale niestety nie dane mi jest. Może i dobrze, bo idzie się za ciosem i ciągle w transie. Gonią już zamówienia na dzień Babci i Dziadka, Walentynki oraz Wielkanoc. Robię ubranka na akrylowe duże jaja - 10 cm, motyle zawieszki i serduszka.




Nie bardzo więc mam czas pisać, ale choć kilka słów. Posypały się też zamówienia na kartki urodzinowe.


Wycinam, kleję, wymyślam, dziergam i jeszcze breloki ze zdjęciami dla Babci i Dziadka wymyśliłam.
Więc jeszcze jak ten świstak, zawijam w celofanik. Nie mam czasu na pierdoły, dołki i przemyślenia. Część motyli dzisiaj odfrunęła, reszta do zrobienia. Więc miłego dzionka życzę.

7 komentarzy:

  1. Same wspaniałości! Ale szczególnie spodobałay mi się kartki urodzinowe :). Są urocze. Pozdrawiam Cię Elu serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne prace. Jestem nimi zachwycona. Moje serce skradły szydełkowe cudeńka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że u Ciebie powoli pojawia się wiosna :D Piękne szydełkowe robótki! A jak usztywniasz jajeczka? w sensie na baloniku? Kartki super - jak zawsze piękne, zmysłowe i wyjątkowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwonko jajka są akrylowe więc ubranek nawet nie trzeba usztywniać. pozdrawiam

      Usuń
  4. Twórcza z Ciebie kobieta i bardzo kreatywna. Piękne prace 😀Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń